Żeby umilić sobie poranek, postanowiłam zrobić sobie naleśniki na śniadanie. Nie były to jednak zwykłe naleśniki, bowiem o dziwo wyszły mi dobre. Zrobiłam zwykłe ciasto na naleśniki, dodałam trochę cynamonu oraz kawałki czekolady. Na koniec polałam syropem różanym, który kompletnie nie pasował, ale nie przeszkadzało mi to, bo był słodki - to wystarczyło. Ogołem byłam zadowolona z moich naleśników. Zyskałam również aprobatę mamy.
Komentarze
Prześlij komentarz